Te bezmięsne klopsiki świetnie nadają się do makaronów, kanapek lub samodzielnie. Są takie pyszne i obfite. Zatrzymaj je dla siebie lub podaj je na przyjęciu! Bezmięsne klopsiki z pewnością zrobią na wszystkich wrażenie i zaspokoją wszelkie pragnienia. Musisz spróbować je zrobić!
Bezmięsne Klopsiki (Wegańskie, Bezglutenowe)
- Bez nabiału
Służy
22
Składniki
W przypadku klopsików:
- 10,6 uncji ziemniaków (lepiej, jeśli są stare, na przykład z gnocchi)
- 8,8 uncji suszonej roveji
- 2 marchewki
- 2 pięści suszonych borowików
- 1 mały por (użyj również zielonej części)
- 1 łodyga selera
- 1 kawałek suszonych wodorostów Kombu (około 1,5 cala)
- 1 pęczek świeżych aromatycznych ziół (pietruszka, szałwia i rozmaryn, tymianek)
- 1 łyżeczka papryki (użyłem pimentòn de Murcia)
- 1/2 szklanki białego wina (tyle dobrego, że nie jest słodkie)
- zakwaszony umeboshi do smaku (opcjonalnie)
- sos tamari do smaku (opcjonalnie, w razie potrzeby zastąpiony solą morską)
- ekstra oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia do smaku
- skrobia ryżowa do smaku
- nierafinowana integralna sól morska do smaku
wegetariańska wołowina kruszy się
Na sos:
- 10 pomidorów piennolo (lub perini lub miedzi)
- 1/2 butelki ekologicznego przecieru pomidorowego
- świeża bazylia
- świeży majeranek
- świeże oregano
Przygotowanie
W przypadku klopsików:
- Namoczyć roveja w dużej szklanej misce ze świeżą wodą i wodorostami kombu od 12 do 24 godzin, zmieniając wodę co najmniej dwa razy. Po tym czasie osusz i umieść w szybkowarze z nowym kawałkiem wodorostów kombu. Gotuj 20 minut od gwizdka, a następnie przenieś go na talerz z całą wodą, odrobiną soli morskiej i pozwól mu ostygnąć. Ziarna muszą być twarde i lekko ugotowane, ponieważ będziesz je dalej gotować z innymi składnikami.
- Grzyby moczyć w ciepłej wodzie przez około 20 minut, następnie osuszyć i wycisnąć.
- Pokrój marchewkę i seler z porów w brunoise.
- Posmaruj obficie oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia na dole dużej, niskiej patelni, dodaj pokrojone w kostkę warzywa i smaż na dużym ogniu przez około 1 minutę, a następnie dodaj grzyby, lekko posól sól i przykryj je, obniżając ciepło do niskiego poziomu. Warzywa powinny powoli duszić. Po około 10 minutach dodaj białe wino i pozwól mu odparować.
- W tym momencie możesz dodać wszystkie roveja, uważając, aby przykryć preparat spłukując część wody do gotowania roślin strączkowych. Dopraw papryką, dodaj kwas umeboshi i tamari, aż osiągnie smak, który Ci odpowiada.
- Kontynuuj gotowanie przez około 30 minut, a następnie przenieś połowę mieszanki do blendera, miksera lub blendera zanurzeniowego. Mieszaj, aż krem nie będzie zbyt gładki, a następnie włóż go z powrotem do garnka z pozostałą roveją. Wszystko dobrze wymieszaj i gotuj przez około 5 minut, a następnie wyłącz ogień i pozwól mu ostygnąć.
- Obierz ziemniaki i ugotuj je na parze. Po ugotowaniu przekaż je do młynka do ziemniaków i zbierz przecier do pojemnika, w którym również umieściłeś roveja. Dodaj drobno posiekane zioła i wymieszaj drewnianą łyżką lub silikonową szpatułką.
- Pozostaw mieszaninę do ostygnięcia do temperatury pokojowej, a następnie dodaj wystarczającą ilość przesianej skrobi ryżowej, aby dostosować konsystencję. Ponownie włóż mieszaninę do lodówki (minimum 30 minut).
- Dzięki dozownikowi lodów możesz uzyskać tyle kulek, ile położysz na talerzu wyłożonym pergaminem. Alternatywnie ułóż klopsiki rękami, starając się, aby wszystkie były tego samego rozmiaru.
- Gotuj klopsiki w statycznym piekarniku w temperaturze 180 ° przez około 15 minut (lub do uzyskania złotobrązowego koloru). Wyjmij je z piekarnika i pozwól im ostygnąć na talerzu, nie dotykając ich, aby lepiej się koagulowały.
Na sos:
- Pomidory umyj i pokrój na kawałki i umieść na grubej patelni z dobrą dawką oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. Gotuj na małym ogniu, dodając szczyptę soli.
- W połowie gotowania dodaj przecier pomidorowy. Pod koniec gotowania dodaj wszystkie aromatyczne zioła.
Złożyć:
- Delikatnie weź klopsiki i dodaj smaku do sosu. Zostaw je do smaku przez kilka godzin (lepiej do następnego dnia). Smakuj je w temperaturze pokojowej.